środa, 7 października 2015

Legimi - czy warto...?

Cześć!
Dzisiaj przychodzę do Was z zupełnie inną recenzją :). Zapraszam do czytania!


Jestem osobą bardzo wrażliwą na wszelkie zapachy - szczególnie świeżego chleba, kwiatowych perfum i nowych książek. Dlatego najchętniej od zawsze czytam książki tylko w swej naturalnej postaci. Niestety książki są z dnia na dzień coraz droższe a mnie jako studentki nie stać na wszystkie tytuły. W bibliotece też nie zawsze trafiam na książki, które chcę aktualnie przeczytać, bo wszystkie bestsellery są najchętniej wypożyczane. Jak pisałam w poprzednim poście tego typu nie lubię również "łamać prawa" i korzystać z darmowych tytułów pirackich, których w internecie można znaleźć całą masę. W takim wypadku przychodzi mi z pomocą mój tablet i aplikacja na niego zwana Legimi.

Czym jest Legimi i jak to działa?
Legimi to bezpłatna aplikacja na wiele platform (telefon, tablet, komputer lub czytnik), dzięki której można czytać około 12000 różnych ebooków. Po jej ściągnięciu należy się zarejestrować na stronie, wybrać pakiet, który będzie nas satysfakcjonował i można przez tydzień korzystać zupełnie za darmo. Mamy do wyboru cztery różne pakiety umożliwiające dostęp do wybranych pozycji - jeden bez limitów, trzy pozostałe zależą od ilości stron, które chcemy przeczytać. Dodatkowo Legimi podsumowuje nam nasze "wyczyny" czytelnicze, robiąc statystyki regularnego czytania, np. ile w ciągu dnia minut spędziliśmy na czytaniu. Poza tym płatność jest bardzo wygodna, możemy za dany pakiet zapłacić z góry, za pośrednictwem konta PayPal czy też kartą płatniczą.


Czy warto korzystać z pakietu "bez limitu"?
Na początku korzystania z Legimi zaczęłam od pakietu 100 stron, który był najtańszy i jak na lektury, które chciałam w danym czasie czytać, to była dla mnie całkiem dobra opcja. Za 7 zł byłam w stanie przeczytać jedną z książek np. Johna Greena. Później, gdy miałam dodatkowy przypływ pieniędzy, to postanowiłam zainwestować w pakiet "bez limitu" i dzięki niemu mogłam dodawać na półkę nieograniczoną liczbę książek i je czytać. Aplikacja ta ma bardzo wiele ciekawych pozycji do czytania, zaczynając od nowości, po bestsellery, dlatego każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Ja osobiście byłam bardzo zadowolona, ponieważ mogłam w ciągu miesiąca za niecałe 33 zł przeczytać nawet dwadzieścia różnych książek i nie musiałam po nie iść do biblioteki. Patrząc na ceny książek w księgarni, za tyle pieniędzy kupiłabym jedynie jedną lekturę, więc jak dla mnie to bardzo opłacalna sprawa!
Podsumowując jestem bardzo zadowolona z korzystania z tej aplikacji. Nigdy nie miałam z nią większych problemów, zawsze książki dodawały mi się na półkę bez żadnego problemu. Mogę ją serdecznie polecić każdemu, kto szuka taniej alternatywy dla płatnych ebooków sklepowych.
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz